Podsumowanie GP Bahrajnu 2025 – Zwycięstwo Piastriego i dominacja McLarena
Sezon 2025 Formuły 1 nabiera tempa, a wyścig w Bahrajnie przyniósł nie tylko wielkie emocje, ale również ważne przełamanie. Oscar Piastri po raz drugi w tym roku zameldował się na najwyższym stopniu podium, a jego jazda w Sakhir była wręcz podręcznikowa. Co ważne, jego zwycięstwo to również pierwsza historyczna wygrana McLarena na tym torze. Australijczyk pokazał ogromną dojrzałość, opanowanie i tempo, które sprawiło, że konkurencja mogła jedynie obserwować, jak odjeżdża w kierunku mety.
Start wyścigu i pierwsze kontrowersje
Już na starcie emocji nie brakowało. Piastri ruszył z pole position, choć George Russell zdołał niemal przechwycić prowadzenie – dopiero późne, mocne hamowanie z blokadą kół powstrzymało go przed ewentualną kolizją. Tymczasem Lando Norris, mimo kłopotów w kwalifikacjach, wystartował świetnie i momentalnie wskoczył na trzecie miejsce. Niestety, radość Brytyjczyka przyćmiła kara pięciu sekund za niewłaściwe ustawienie na polu startowym.
Lights out!!!
— Formula 1 (@F1) April 13, 2025
Watch the race start 👀#F1 #BahrainGP pic.twitter.com/ITG2Iuwhsl
Strategiczne rozgrywki i chaos na pit stopach
Wyścig w Bahrajnie nie był jedynie pokazem szybkości – to również pojedynek strategii. Piastri zdołał zbudować solidną przewagę, zanim na torze pojawił się Safety Car po kolizji między Tsunodą a Sainzem. Co ciekawe, moment ten pozwolił większości czołówki zrealizować zjazd do boksu bez większych strat. Mimo to nie wszyscy mieli tyle szczęścia – Verstappen ponownie zmagał się z problemami w pit stopach, a jego frustracja była słyszalna przez radio.
LAP 27/57
— Formula 1 (@F1) April 13, 2025
Verstappen is having a difficult race. He pits for the second time this evening. His first stop was slow and so is this one.
He comes back out in last place but he's already making up ground 💪#F1 #BahrainGP pic.twitter.com/0CxUN9CwCj
Walka w środku stawki i dramaty debiutantów
Warto jednak wspomnieć również o zawodnikach środka stawki, którzy pokazali się z bardzo dobrej strony. Pierre Gasly i Esteban Ocon zdobyli pierwsze punkty dla Alpine i Haasa. Ollie Bearman, startując z końca stawki, przebijał się systematycznie i ostatecznie zamknął pierwszą dziesiątkę. Natomiast debiutujący w tym sezonie Kimi Antonelli po solidnym początku stracił tempo w drugiej połowie wyścigu i zakończył rywalizację na 11. miejscu.
S✨P✨A✨R✨K✨S#F1 #BahrainGP pic.twitter.com/YiDVJvjV3Y
— Formula 1 (@F1) April 13, 2025
Piastri nie do zatrzymania, Norris goni do końca
Mimo wznowienia rywalizacji po neutralizacji, Piastri zachował zimną krew. Pomimo nacisków ze strony Russella, a potem odradzającego się Norrisa, Australijczyk nie popełnił błędu. Co więcej, jego przewaga na mecie wyniosła aż 15 sekund. Russell ostatecznie obronił się przed atakiem Norrisa, choć do końca nie było pewne, czy nie zostanie ukarany za możliwe naruszenie zasad dotyczących DRS-u. Norris zadowolił się trzecim miejscem, podkreślając po wyścigu, że był to dla niego „chaotyczny, ale obiecujący weekend”.
LAP 56/57
— Formula 1 (@F1) April 13, 2025
BATTLE FOR P2 ⚔️
Norris is now all over Russell's rear wing 😮#F1 #BahrainGP pic.twitter.com/WaXbXF126o
Cichy bohater - LH44
W cieniu walki o podium, Lewis Hamilton zdołał awansować aż na piątą pozycję – jego agresywna, pewna jazda zapewniła mu tytuł „Kierowcy Dnia”. Z kolei Carlos Sainz miał wyjątkowo pechowy występ – po kolizji z Tsunodą i uszkodzeniu bolidu, musiał wycofać się z wyścigu. Był to jedyny kierowca, który nie ukończył rywalizacji.
Co dalej?
Po gorącym wieczorze w Bahrajnie, zespoły już szykują się na kolejne starcie – Grand Prix Arabii Saudyjskiej w Jeddah. Czy McLaren utrzyma formę? Czy Mercedes odpowie na dominację papayowych bolidów? I czy Red Bull w końcu rozwiąże swoje problemy w pitach?
Jedno jest pewne – sezon 2025 zapowiada się fascynująco.
Koniecznie sprawdźcie klasyfikację punktową kierowców oraz klasyfikację punktową konstruktorów