W sobotnie popołudnie na torze Imola odbyły się pełne napięcia kwalifikacje do Grand Prix Emilii-Romanii 2025. Najszybszym kierowcą okazał się Oscar Piastri z McLarena, który w ostatnich sekundach sesji Q3 pokonał Maxa Verstappena i zgarnął pole position przed niedzielnym wyścigiem.
Po pierwszej serii przejazdów to Verstappen prowadził z czasem 1:14.772, będąc o pół dziesiątej sekundy szybszym od Piastriego. W decydującej próbie Australijczyk stracił do Holendra w pierwszym sektorze, ale dzięki świetnym przejazdom w sektorze drugim i trzecim uzyskał czas 1:14.670, mimo nieco nerwowego ostatniego zakrętu.
Verstappen, choć rozpoczął swój ostatni przejazd od najszybszego pierwszego sektora, nie był w stanie utrzymać tempa i zakończył sesję z czasem zaledwie 0.034 sekundy gorszym od lidera. Dla Piastriego to już trzecie pole position w sezonie 2025.
Mercedes i Alonso zaskakują
Trzecie miejsce zajął George Russell, który minimalnie wyprzedził drugiego kierowcę McLarena, Lando Norrisa. Zaskoczeniem dnia była piąta pozycja Fernando Alonso z Aston Martina – najlepszy wynik Hiszpana w tym sezonie, w którym często borykał się z problemami technicznymi.
Ciekawostką była decyzja Aston Martina o użyciu opon pośrednich (C5) zamiast bardziej miękkiej mieszanki C6, która nie dawała przewagi na całym okrążeniu. Dzięki temu Alonso oraz Lance Stroll (8. miejsce) awansowali do Q3.
Pomiędzy nimi uplasowali się Carlos Sainz i Alex Albon z Williamsa, zaś pierwszą dziesiątkę uzupełnili Isack Hadjar (Racing Bulls) i Pierre Gasly (Alpine).
Katastrofa Ferrari – Q2 bez Leclerca i Hamiltona
Dramatyczny przebieg miała druga część kwalifikacji. Obaj kierowcy Ferrari – Charles Leclerc i Lewis Hamilton – odpadli już na etapie Q2. Leclerc zajął 11. miejsce, a Hamilton był 12. – obaj nie zdołali poprawić czasu na ostatnich przejazdach. Zabrakło im odpowiednio jednej i pół dziesiątej sekundy do awansu.
Również Andrea Kimi Antonelli, debiutujący na domowym torze, nie miał powodów do radości. Kierowca Mercedesa zakończył dzień na 13. miejscu.
Q1 przerwane przez dwa poważne wypadki
Pierwsza sesja kwalifikacyjna została dwukrotnie przerwana czerwonymi flagami. Najpierw swój samochód rozbił Yuki Tsunoda, który przy prędkości wypadł z toru na szykanie Villeneuve, a jego auto dachowało. Na szczęście Japończyk wyszedł z wypadku bez szwanku.
Kilka minut później nowy kierowca Alpine, Franco Colapinto, popełnił błąd na wyjściu z Tamburello i uderzył w barierę z opon. Mimo kolizji Argentyńczyk również wyszedł z sytuacji bez obrażeń.
Co ciekawe, Colapinto awansował do Q2, ale może otrzymać karę cofnięcia na starcie za wcześniejsze wypuszczenie z pitlane podczas czerwonej flagi.
Przez przerwanie sesji pechowcem okazał się Liam Lawson, który nie zdążył wykonać ostatniego pomiarowego okrążenia. Z kwalifikacjami pożegnali się również Nico Hülkenberg (Sauber) oraz kierowcy Haasa – Esteban Ocon i Oliver Bearman. Ten ostatni był szczególnie rozgoryczony – jego szybkie okrążenie nie zostało uznane mimo przekonania, że zdążył je ukończyć przed czerwoną flagą.
Wyniki kwalifikacji Imola GP 2025
A mixed-up grid for Sunday's race 👀#F1 #ImolaGP pic.twitter.com/SlTG30UOi6
— Formula 1 (@F1) May 17, 2025