Brytyjskie Grand Prix 2025: wielki triumf Norrisa i pierwsze podium Hulkenberga
Brytyjskie Grand Prix 2025 dostarczyło fanom Formuły 1 prawdziwej mieszanki emocji, strategii i spektakularnych zwrotów akcji. Lando Norris odniósł swoje pierwsze zwycięstwo na rodzimej ziemi, triumfując przed zachwyconą publicznością na Silverstone. McLaren świętował podwójne podium, a Nico Hulkenberg po latach oczekiwań wreszcie stanął na „pudle”.
Wyścig rozpoczął się na przesychającym torze, gdzie Max Verstappen pewnie wystartował z pole position. Szybko jednak australijski talent, Oscar Piastri, wyprzedził Holendra, a niedługo potem nad torem rozpętała się ulewa. Gdy Norris i Piastri zaczęli budować przewagę, na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa, który zniwelował różnice.
Chaos nie opuszczał padoku – Piastri został ukarany 10-sekundową karą za zbyt wolne tempo przy restarcie. Chwilę później Verstappen, który próbował odzyskać prowadzenie, wpadł w poślizg i spadł na dziesiąte miejsce.
Gdy nawierzchnia zaczęła wysychać, kierowcy masowo zjeżdżali po slicki. W tym czasie Piastri odbył karę w alei serwisowej, co pozwoliło Norrisowi objąć prowadzenie. McLaren poinformował obu kierowców, że „nie będzie team orders”, choć Piastri sugerował możliwość zamiany pozycji. Brytyjczyk jednak utrzymał tempo i jako pierwszy przeciął linię mety, wywołując euforię na trybunach.
Za plecami liderów rozgrywał się kolejny emocjonujący pojedynek – Nico Hulkenberg po starcie z 19. pola przesuwał się konsekwentnie w górę stawki. Po kilku efektownych manewrach objął trzecią pozycję i utrzymał ją aż do końca, zdobywając swoje pierwsze podium w karierze po 239 startach. Jak sam przyznał, był to dla niego „wymarzony rezultat”.
Lewis Hamilton musiał zadowolić się czwartym miejscem w swoim pierwszym występie na Silverstone w barwach Ferrari, a Verstappen ostatecznie dojechał piąty po trudnym i chaotycznym wyścigu.
Top 10 GP Wielkiej Brytani:

Dzięki temu zwycięstwu Norris zmniejszył stratę w klasyfikacji generalnej i zbliżył się na zaledwie osiem punktów do prowadzącego Piastriego. Jeśli tempo McLarena się utrzyma, walka o tytuł może być jedną z najbardziej emocjonujących w ostatnich latach.
Brytyjskie Grand Prix 2025 z pewnością na długo zapisze się w pamięci kibiców – nie tylko jako triumf gospodarzy, ale i wielki dzień dla Hulkenberga, który udowodnił, że marzenia w Formule 1 spełniają się nawet po latach oczekiwań.