Liam Lawson nie rozpoczął sezonu 2025 w wymarzony sposób, a jego przyszłość w Red Bullu staje się coraz bardziej niepewna. Po dwóch weekendach Grand Prix, w tym jednym sprincie, Nowozelandczyk nie zdołał zdobyć żadnych punktów, co niepokoi kierownictwo zespołu.
Zarówno w Australii, jak i w Chinach nie udało mu się przebić do pierwszej dziesiątki, co sprawia, że coraz głośniej mówi się o jego ewentualnej wymianie na Yuki Tsunodę. Holenderski “De Telegraaf” oraz francuski “Canal+” donoszą, że decyzja już zapadła i może zostać ogłoszona już podczas GP Japonii. Dla Tsunody byłoby to spełnienie marzeń – debiut w głównym zespole Red Bulla na domowym torze.
🚨 INFO CANAL+ : Yuki Tsunoda va remplacer Liam Lawson à partir du Grand Prix du Japon !
— CANAL+ F1® (@CanalplusF1) March 25, 2025
Les deux pilotes vont échanger leurs positions : le Japonais passe chez Red Bull, le Néo-Zélandais retourne chez Racing Bulls ! 🔄
Que pensez-vous de cette décision ? #F1 pic.twitter.com/S9dBbTvisF
Horner komentuje sytuację
Christian Horner został zapytany o realne szanse Red Bulla na walkę o tytuł w sytuacji, gdy jeden z kierowców nie zdobywa punktów. Odpowiedział wymijająco:
Słuchaj, nigdy nie mów nigdy. Myślę, że McLaren udowodnił wszystkim w zeszłym roku, że można mieć trudny początek sezonu, ale nadal być bardzo konkurencyjnym. W klasyfikacji kierowców tracimy osiem punktów
Christian Horner
Szef zespołu podkreślił również, że zdobycie mistrzostwa konstruktorów wymaga posiadania dwóch mocnych zawodników:
Musisz mieć dwa samochody, które zdobywają punkty, co oczywiście bardzo nam zaszkodziło w zeszłym roku. Musimy mieć dwa samochody, żeby nawet konkurować o tytuł kierowców, trzeba mieć w grze jeszcze jeden samochód. Dla zespołu niezwykle ważne jest, aby obaj kierowcy jechali tak blisko czołówki, jak to możliwe
Christian Horner
Dane nie kłamią
Red Bull ma dostęp do ogromnej ilości danych na temat kierowców, co pozwala na szczegółową ocenę ich formy:
Ostatecznie w naszym zespole jest 400 inżynierów, którzy sprawdzają 600 czujników zamontowanych w samochodzie, więc dysponujemy ogromną ilością informacji
Christian Horner
Jeśli Red Bull zdecyduje się na zamianę Lawsona na Tsunodę, ponownie pojawią się pytania o skuteczność programu juniorskiego zespołu. W przeszłości doświadczyli tego m.in. Pierre Gasly i Alex Albon, którzy nie zdołali na dłużej utrzymać miejsca w głównym zespole. Czy Lawson będzie kolejnym kierowcą, który straci szansę w Red Bullu już po zaledwie dwóch rundach sezonu?
Internet rozgrzany do czerwoności
W sieci aż wrze od domysłów i teorii na temat przyszłości Lawsona. Coraz częściej pojawiają się głosy, że może dojść do zamiany miejsc pomiędzy VCARB a Red Bullem, co oznaczałoby, że Lawson trafiłby do siostrzanego zespołu. Jednak nie brakuje również spekulacji, że jego czas w F1 dobiegł końca i Red Bull całkowicie zrezygnuje z jego usług.
Dyskusje na forach, Twitterze i w mediach społecznościowych nie cichną – temat zdecydowanie pochłonął cały świat F1. Kibice są podzieleni: jedni wierzą, że Lawson powinien dostać więcej czasu na udowodnienie swoich umiejętności, inni uważają, że Red Bull nie może sobie pozwolić na kolejne stracone punkty i zmiana jest nieunikniona. Jak będzie naprawdę? Czekamy na oficjalne decyzje zespołu!
Jakie jest wasze zdanie? Czy Red Bull powinien obsadzić fotel Yukim Tsunodą, czy powinien uwierzyć w Liama Lawsona? Koniecznie dajcie znać!
AKTUALIZACJA: Tsunoda w Red Bull Racing!
27.03.2025, około godziny 10:00 pojawiła się seria postów na oficjalnym profilu x.com/@redbullracing, potwierdzająca wcześniejsze przypuszczenia. Od GP Japonii to Yuki Tsunoda będzie towarzyszył Verstappenowi w barwach pierwszego zespołu RedBull.
Szef zespołu, Christian Horner, z optymizmem skomentował zmiany kadrowe:
Zdajemy sobie sprawę, że wciąż jest wiele pracy do wykonania z RB21, a doświadczenie Yukiego okaże się bardzo przydatne w rozwoju obecnego samochodu. Witamy go w zespole i nie możemy się doczekać, aby zobaczyć go za kierownicą RB21.
Christian Horner
Nie zabrakło również komentarza w kierunku Liama Lawsona, dotychczasowego drugiego kierowcy Red Bull Racing. Po nieudanym debiucie w Australii i słabym wyniku w GP Chin, Lawson zasili szeregi Visa Cash App Racing Bulls. Christian Horner przedstawił stanowisko, którym kierowali się podczas podejmowania tej trudnej decyzji.
Trudno było patrzeć, jak Liam zmaga się z RB21 podczas dwóch pierwszych wyścigów, dlatego wspólnie podjęliśmy decyzję o wczesnej zmianie. Przystępowaliśmy do sezonu 2025 z dwoma celami: obroną tytułu mistrza świata kierowców oraz odzyskaniem mistrzostwa konstruktorów. Ta decyzja jest podyktowana wyłącznie względami sportowymi.
Christian Horner
Podkreśla jednak, że całemu zespołowi zależy na dalszym rozwoju Lawsona. Nie jest wykluczone, że może kiedyś znów dołączy do pierwszego zespołu.
Mamy obowiązek dbać o rozwój Liama i wspólnie uznaliśmy, że po tak trudnym początku sensownym rozwiązaniem jest szybkie działanie. Dzięki temu będzie mógł zdobywać doświadczenie, kontynuując swoją karierę w F1 z Visa Cash App Racing Bulls – w zespole i środowisku, które doskonale zna.
Christian Horner
Od teraz to Tsunoda będzie musiał mierzyć się z naciskiem na wyniki i wysokimi oczekiwaniami Red Bull. Pierwszy sprawdzian jego umiejętności za kierownicą RB21 obejrzymy już w ten weekend podczas GP Japonii na torze Suzuka International Racing Course.
